Otworzyłam drzwi dwóm mężczyznom, którzy oferowali podpisanie umowy na kablówkę i internet po promocyjnej cenie - powiedziała nam pani Teresa. - Mówili też, że jeśli nie podpiszę teraz, to w salonie Multimedia w Chełmie promocji już nie będzie. Prosiłam, żeby pokazali identyfikatory, ale odpowiedzieli, że ich nie posiadają, bo nie mają takiego obowiązku. Podziękowałam i zamknęłam drzwi. Jestem pewna, że byli to oszuści.
Kolejny sygnał o takiej sytuacji dotarł do nas z gminy Siedliszcze. Nasz Czytelnik także odmówił podpisania kuszącej oferty.
- Tyle się mówi o fałszywych umowach, lepiej nie ryzykować - stwierdził.
Czy rzeczywiście są to oszuści, próbujący zwieść naszą czujność i okraść nas z pieniędzy? Czy może jednak to prawdziwi pracownicy Multimedia Polska, próbujący w ten sposób pozyskać nowych klientów?
- Zgodnie z opinią osób odpowiedzialnych za sprzedaż usług Multimediów w Chełmie, nasi przedstawiciele handlowi mają w widocznych miejscach identyfikatory, torby i teczki z dokumentami z logo firmy - wyjaśnia w mailu Krystyna Kanownik, rzecznik prasowy Multimedia Polska. - Co najistotniejsze, Multimedia mają klientów wyłącznie w Chełmie, więc nasi pracownicy nie pracują w terenie, poza miastem. Nasza oferta i poziom świadczonych usług są dostatecznym argumentem dla naszych obecnych i przyszłych klientów. Nie uciekamy się do niedozwolonych praktyk i zachowań.
Jeśli mamy chociaż cień podejrzeń wobec domokrążców oferującym umowy na różne usługi, niczego nie podpisujmy. Szczególnie kiedy nie posiadają lub nie chcą okazać stosownego identyfikatora. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem, które ocali nasze pieniądze oraz dane osobowe, będzie upewnienie się o wiarygodności danej oferty w siedzibie lub oddziale firmy.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze