Tegoroczny finał w Chełmie trwał przez trzy dni, więc łatwo się domyślić, że zebranych przez wolontariuszy i podczas licytacji pieniędzy będzie więcej. W związku z tym, że oddziału banku, który podjął współpracę z Orkiestrą, w Chełmie nie ma, swoją pomoc w liczeniu datków zaoferował Wschodni Bank Spółdzielczy.

- Liczenie wciąż trwa. Ze zbiórki sztab musi się rozliczyć do końca stycznia. Kwota na piątek to 110 tys. zł, co jest wynikiem rekordowym - informuje Grzegorz Gorczyca. - Sztab w I LO w Chełmie zebrał nieco ponad 19 tys. zł, sztab w II LO prawie 24 tys. zł.

Wielkoorkiestrowe granie w Chełmie rozpoczęło się już w piątek licytacjami w radiu Bon Ton. Ich trzydniowe starania przyniosły kwotę niespełna piętnastu tysięcy zł. Wśród licytowanych fantów były m.in.: złote serduszka, kursy na prawo jazdy, orkiestrowe gadżety, różne usługi, a furorę robiły fotele z firmy BH Meble. Prestiżowe złote serduszka chełmskiego sztabu w tym roku wylicytowali: Jacek Ćwil oraz firmy: Melix i Lomarex.

W piątek orkiestrowe granie było słychać również w Szkole Podstawowej nr 11. Inspiratorkami były Anna Wyczyńska i jej córka Patrycja, które przy wsparciu nauczycieli i uczniów zorganizowały żywiołową imprezę. Do puszki w jej trakcie wpadło ponad 2700 zł. Orkiestrowe imprezy z powodzeniem odbyły się również w Szkole Podstawowej nr 8 w Chełmie (zebrana kwota to 1380,77 zł). Z inicjatywy Emilki Orłowskiej po raz pierwszy odbyła się sympatyczna impreza w Państwowej Szkole Muzycznej. Granie nie tylko poważnych utworów muzycznych przez uczniów i nauczycieli przyniosło prawie 960 zł. Wieczorem odbyło się folkowe granie w Decaffencji. Wystąpiły CudaWianki, Good Band, Kataryna oraz To i Owo, a do orkiestrowych puszek wpadło 1000 zł.

W sobotę odbył się atrakcyjny koncert w Chadeku. Na scenie zaprezentowali się: Arias, Bimber Boys, Kataryna, Klimat W oraz kultowa Rdza. Czterogodzinna rockowo-bluesowa uczta przyniosła 1700 zł.

W niedzielę orkiestrowe granie rozpoczęło się na deptaku. Tam odbył się festyn "Zdrowo i bezpiecznie" oraz zlokalizowany był start i meta biegu "Się biega, się pomaga", w którym wystartowało ponad dwustu zawodników. Podczas festynu można się było zapoznać z metodami zdrowego żywienia oraz nauczyć się pierwszej pomocy. Chełmska Stacja Ratownictwa Medycznego i strażacy z OSP w Kamieniu zorganizowali pokaz akcji ratowniczej podczas wypadku drogowego.

Kierowcy rywalizowali podczas samochodowego super sprintu, zorganizowanego w chełmskim WORD. Równolegle odbywały się podobne zawody w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy w Lublinie. Obie imprezy zorganizował Automobilklub Chełmski. Nad zalewem w Żółtańcach w WOŚP-owym rytmie kąpała się setka morsów, obserwowana przez dużą liczbę ciepło ubranej publiczności.

Ostatnim akordem orkiestry w Chełmie była impreza w miejskiej hali sportowej. Popisy taneczne i wokalne różnych formacji z Chadeku, Estrady Dziecięcej i MDK wzbudzały podziw wśród licznie zgromadzonej publiczności. Znakomicie zaprezentowały się również zespół "Na szybko" z ZSEiM, chór Rapsodia z II LO oraz znany przedstawiciel muzyki disco polo Yaroo. Znakomite atrakcje dzieciom zapewnili Pokusa oraz Fotobudka i Cuda Niewidy. Fundacja DKMS zarejestrowała jako dawców szpiku kostnego kilkadziesiąt osób.

- Nie byłoby tych wszystkich kwot, gdyby nie dzielni wolontariusze, którzy mimo siarczystego mrozu wzięli udział w niedzielnej zbiórce. Pogoda naprawdę nie była w tym roku łaskawa, a mimo to wszyscy stawili jej czoła koncertowo - podkreśla Grzegorz Gorczyca.

W tegoroczny finał zaangażował się szczególnie Artur Juszczak, który zorganizował bieg ulicami miasta oraz wielkie morsowanie nad zalewem w Żółtańcach.

Warto dodać, że wciąż trwają jeszcze licytacje na Facebooku chełmskiego sztabu WOŚP. Zakończą się one wraz z końcem stycznia i będą kolejną cegiełką do chełmskiego wyniku Orkiestry.

W sztabie Automobilklubu Chełmskiego najlepszy wynik został zapisany na koncie Patrycji Sugier, która w sumie zebrała 3888,95 zł. Emilia Orłowska miała w puszce 2681,58 zł, a Małgorzata Czarkowska2404,95 zł. W kategorii rodzinnej bezkonkurencyjne były siostry Czarkowskie, które zebrały 4641,21 zł (Małgorzata 2404,95 zł, Ewelina 1700,78, Agnieszka 535,48). Bracia Szymon i Mateusz Koszowie zebrali łącznie 2602,71 zł, a Elżbieta Pałczyńska-Prus z synem Michałem 1845,05 zł. Ciężkie były również puszki Zuzanny Krynickiej 1140 zł, Adriany Gronczak 888,25, Karoliny Całko 836,44, Jakuba Tośka769,96, Patrycji Żołnacz 767,54, Mileny Morawskiej 758,42, Natalii Załużnej 757,76, Julii Smerdel712,46, Katarzyny Dżaman 708,00 i Adriana Karpieja 703,96 zł. Najlepsi tradycyjnie otrzymają orkiestrowe gadżety oraz talony na pizzę od Halo Pizzy i Kozaka.

- Nasz sztab szczególnie gorąco dziękuje: radiu Bon Ton, ChDK i MDK, Stacji Ratownictwa Medycznego, OSP w Kamieniu, WORD w Chełmie i Lublinie, UM Chełm, firmie Matera Music, szkole Wiliams, CHEŁM biega, kawiarni Decaffencja, Sportowemu Wolontariatowi Cemex, Państwowej Szkole Muzycznej, Zespołowi Szkół Gastronomicznych i Hotelarskich oraz oczywiście wszystkim wykonawcom, którzy wystąpili na imprezach muzycznych. Sztabowcy szczególne podziękowania kierują do prezesa i pracowników Wschodniego Banku Spółdzielczego oraz policjantów z chełmskiej drogówki i strażników miejskich. Jednak największe wyrazy uznania i największe podziękowania, jak co roku płyną do wolontariuszy, którzy z największym poświęceniem i energią zbierali datki do puszek - wylicza autorów tegorocznego rekordu Grzegorz Gorczyca.

W tym roku mieszkańcy Chełma przekazali na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wiele rozmaitych produktów i usług. Nie wszystkie udało się zlicytować podczas finałowego weekendu. Fanty te można licytować do 29 stycznia na Facebooku, wystarczy wpisać WOŚPchełm.

A jak to wyglądało w innych miejscowościach naszego regionu? Zobacz!

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w regionie