Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama

Co czeka chełmską oświatę?

Choć wrzesień dobiega końca, samorząd w dalszym ciągu nie ma konkretów odnośnie wielkiej reformy oświaty, jaką przygotowuje Ministerstwo Edukacji Narodowej. Jak wyglądać będzie sieć szkół po zmianach? - Czekamy na ustawy - mówi wiceprezydent Stanisław Mościcki.
Co czeka chełmską oświatę?

Konferencja, jaka odbyła się w ubiegłym tygodniu w chełmskiej PWSZ, niewiele rozjaśniła. Władze miasta wciąż nie mają podstaw do tego, aby rozpocząć reorganizację sieci szkół.

Dla mnie konferencja nie jest źródłem informacji. W dalszym ciągu poza jedną teoretyczną wiadomą, że zlikwidowane zostaną gimnazja, nic nie wiemy - mówi wiceprezydent Stanisław Mościcki.

- Dopóki nie będziemy znali przepisów, nie zdecydujemy się na żadne ruchy, aby nie siać niepokoju. Zwłaszcza, że według nieoficjalnych informacji, preferowanych jest ponoć kilkanaście różnych rozwiązań.

Na terenie miasta funkcjonuje obecnie pięć szkół gimnazjalnych. Trzy z nich tworzą zespoły ze szkołami podstawowymi, Gimnazjum nr 2 jest "bytem samodzielnym", a w skład ZSO nr 6 wchodzą gimnazjum i liceum. W przypadku zespołu szkół ogólnokształcących zmieni się pewnie niewiele, po prostu uczniowie zamiast przejść do gimnazjum, kontynuować będą naukę w siódmej i ósmej klasie. Twardy orzech do zgryzienia będzie mieć miasto, jeśli chodzi o Dwójkę i Szóstkę. Przekształcenie Gimnazjum nr 2 w podstawówkę wydaje się mało prawdopodobne, bo w pobliżu są już dwie podstawówki, chyba że będzie taki nakaz prawny. Co natomiast stanie się z Szóstką? Być może do budynku gimnazjum przeniesiona zostanie Szkoła Podstawowa nr 11. Jeśli przepisy mówić będą o obowiązku utworzenia liceum w miejscu dawnych gimnazjów, to wymuszą reaktywację ogólniaka, istniejącego w Szóstce tylko teoretycznie.

Radna Ewa Suchań chce, aby władze miasta powołały zespół do spraw reformy oświatowej. Propozycję taką złożyła w formie interpelacji na ostatniej sesji rady miasta. - Chciałabym zgłosić potrzebę powołania roboczej komisji do spraw wdrażania reformy proponowanej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Uważam, że wydział oświaty powinien przygotować materiał na temat proponowanych zmian, żebyśmy mieli o czym dyskutować - stwierdziła przewodnicząca komisji oświaty, kultury i sportu rady miasta. Radna zaproponowała, aby do pracy w zespole zaprosić przedstawicieli wydziału oświaty, rady miasta, przedstawicieli rodziców, kadr i związków zawodowych. - Myślę, że będzie to odpowiednia grupa, która powinna się zając tym problemem. Bo to na pewno nas dotknie i należy taki zespół powołać - dodała na koniec Ewa Suchań. Temat reformy oświaty poruszyła także w swojej interpelacji radna Małgorzata Sokół. - Minister edukacji deklaruje, że siatka szkół po reformie jest już właściwie gotowa i nie będzie pustych budynków po gimnazjum. Chciałabym przedyskutować na komisji oświaty, czy w naszym mieście takiego problemu również nie będzie - stwierdziła radna. - Reforma podobno bilansuje się w ramach subwencji. Myślę, że powinniśmy na te tematy porozmawiać na komisji oświaty.

 

Więcej o reformach w oświacie przeczytacie w najnowszym wydaniu Super Tygodnia Chełmskiego.

Zobacz też: Zamiast radia strona pornograficzna!

Zobacz też: 40 nauczycieli z Chełma bez pracy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamasłowianka baner
Reklama
Reklama
Reklama