Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Baner reklamowy - firmy Północ Nieruchomości
Reklama Stachniuk Optyk

Ryby nie chciały brać

To nie były udane połowy dla wędkarzy z Dorohuska. Mimo że licznie obstawili oni brzegi rzeki Bug w rejonie miejscowości Świerże – Hniszów, o wielką rybę było bardzo trudno.
Ryby nie chciały brać

19 listopada na Bugu zorganizowano ostatnie w tym roku zawody o puchar prezesa dla wędkarzy – spinningistów z PZW w Dorohusku. Do rywalizacji stanęło trzynastu miłośników moczenia kija. Tego dnia po myśli zawodników układało się niemal wszystko. Dopisała frekwencja oraz pogoda. Walka o prymat w kole z Dorohuska nie była jednak wcale łatwa, ponieważ ryby nie chciały brać. Zawodnicy przez cztery godziny starali się "wyprosić" chociaż jedną wymiarową sztukę, aby nie zakończyć zawodów z wynikiem zerowym. Dla większości startujących wysiłek nie przyniósł spodziewanych efektów. Tylko dwaj zawodnicy złowili po jednym okoniu. Zwyciężył Wojciech Kowalczyk z rybą mierzącą 21,7 cm, drugie miejsce zajął Roman Zagoła (20,1 cm). Obaj wędkarze zostali uhonorowani przez prezesa koła Rafała Guzowskiego pamiątkowymi pucharami, dyplomami i upominkami.

 

18 listopada w Pałacu Suchodolskich w Dorohusku odbyło się pierwsze spotkanie szkółki wędkarskiej prowadzonej przez zarząd koła PZW. W zajęciach uczestniczyli chłopcy i dziewczęta w wieku od 7 do 16 lat. Tematyką zajęć były zagadnienia z zakresu wędkarstwa, jego historii i bezpieczeństwa nad wodą. Nie obyło się bez pokazu sprzętu przeznaczonego do połowu ryb. Atrakcją dla młodych "wędkarzy" była możliwość zajęcia miejsca na specjalnej platformie i operowanie kilkunastometrową wędką. Zajęcia poprowadzili instruktorzy: Rafał Guzowski, Roman Zagoła, Roman Skurzewski oraz Tomasz Kołtuniuk. Następne spotkanie szkółki odbędzie się w grudniu. Dokładny termin umieszczony zostanie niebawem na stronie internetowej koła.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama