Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Paweł Białas siódmy w Soczi

Bez medalu z Mistrzostw Świata w Sambo Sportowym i Sambo Combat w Soczi (Rosja) wrócili reprezentanci Polski: Borys Birkowski z Łodzi i Paweł Białas z Chełma. W zawodach nieco lepiej zaprezentował się chełmianin.
Paweł Białas siódmy w Soczi

W tegorocznych mistrzostwach rywalizowało około 1000 zawodników z 90 krajów. Polski Związek Sambo reprezentowali: Borys Birkowski, startujący w sambo sportowym w kategorii 74 kg oraz Paweł Białas, walczący w sambo combat w kategorii 82 kg. Lepiej na rosyjskich matach spisał się fighter z Chełma, który sam przyznał, że miał nieco więcej szczęścia w losowaniu niż jego reprezentacyjny kolega.

- W pierwszej walce zmierzyłem się z Amerykaninem. Udało mi się zejść z rywalem do parteru i założyć mu dźwignię. Mój przeciwnik zmuszony był odklepać – relacjonuje Białas.

W drugiej walce chełmianin stoczył pojedynek z reprezentantem Francji. Polak całkowicie zdominował swojego rywala, wygrywając pewnie na punkty 8:0. Dopiero w starciu ćwierćfinałowym Białas napotkał trudności.

- O wejście do półfinału rywalizowałem z zawodnikiem z Kirgistanu. Wiedziałem, że mój rywal większość walk wygrywa w stójce, dlatego mój plan był taki, aby podejść bliżej do zawodnika i starać się wykonać rzut. Kirgistańczyk unikał jednak klinczu. Walczyło mi się bardzo ciężko i niestety musiałem uznać wyższość swojego przeciwnika – relacjonuje chełmianin.

Białas przegrał 9:1 i zajął ostatecznie siódme miejsce. Jego pogromca wywalczył brązowy medal.

- Marzyłem o medalu, ale niestety się nie udało. Myślę, że podium było w moim zasięgu. Może gdybym miał jeszcze trochę więcej szczęścia w losowaniu, wszystko wyglądałoby inaczej. Na pewno nie zniechęci mnie to do dalszej pracy, a wręcz przeciwnie – jeszcze bardziej zmotywuje – zapewnia szkoleniowiec Międzyszkolnego Klubu Sportowego Sambo Chełm.

Drugi z Polaków Borys Birkowski, startujący w sambo sportowym w kategorii 74 kg przegrał pierwszą walkę z reprezentantem Korei i odpadł z dalszej rywalizacji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama