Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Reklama MAREX

Dzielna policjantka zapobiegła tragedii

Asp. szt. Anna Kołodziej uratowała 30-letniego mężczyznę przed samobójczą śmiercią. Jak przyznaje, to było najdłuższe 30 minut jej pracy. Dała radę dzięki profesjonalizmowi, opanowaniu i wieloletniemu doświadczeniu.
Dzielna policjantka zapobiegła tragedii

W środę rano funkcjonariuszka, jak zwykle, stawiła się na służbie. Pracuje jako oficer dyżurna. Podczas każdego dyżuru odbiera mnóstwo telefonów. Jednak takie jak ten, nie zdarzają się często.

Po godzinie jedenastej do komendy zadzwonił młody mężczyzna. Stwierdził, że znajduje się gdzieś w lesie na terenie gminy Włodawa i ma myśli samobójcze. Asp. szt. Anna Kołodziej rozpoczęła rozmowę ze zdesperowanym 30-latkiem. Starała się go uspokoić. Potem postanowiła odwieźć go od tej dramatycznej próby, co okazało się bardzo trudnym zadaniem. 

Po kilkunastu minutach udało się przekonać mężczyznę, żeby nie robił sobie krzywdy. Następnie policjantka starała się wyciągnąć od desperata jak najwięcej informacji o miejscu, w którym się znajduje. Okazało się, że sam nie wie, gdzie jest. Wyglądało na to, jakby zgubił się w lesie. Po dłuższej rozmowie policjantka zlokalizowała miejsce pobytu mężczyzny. Potem nakłaniała go, aby wyszedł z lasu. Instruowała, gdzie ma się kierować, aby spotkać się z policjantami, którzy już do niego jadą.

Dlaczego mężczyzna chciał targnąć się na życie? Policja nie chce zdradzać takich szczegółów. Sprawa ma prawdopodobnie wiele wątków. Prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Natomiast 30-latek został przekazany pod opiekę lekarzy specjalistów.

Z asp. szt. Anną Kołodziej nie udało się nam porozmawiać. - Ania jest skromną policjantką i nie lubi rozgłosu. Uważa, że niesienie ludziom pomocy, a w szczególności, kiedy ich życie jest zagrożone, jest jej obowiązkiem. Choć ja uważam, że takie zachowania trzeba chwalić – mówi sierż. Elwira Tadyniewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Włodawie. - Niewątpliwie doświadczenie i opanowanie dyżurnej na stanowisku kierowania doprowadziły do szczęśliwego finału tej historii – dodaje.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamabaner reklamowy
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama