Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Egzamin na bani

Ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie miał 41-latek, który zdawał egzamin praktyczny na prawo jazdy. Woń alkoholu wyczuł od niego egzaminator i na miejsce wezwał policjantów. Co ciekawe, mężczyzna zdawał egzamin, bo stracił prawo jazdy z powodu prowadzenia pojazdu... w stanie nietrzeźwości.
Egzamin na bani

W poniedziałek, kilka minut po godzinie 13, na ulicy Rejowieckiej w Chełmie do policjantów wydziału ruchu drogowego, którzy wykonywali czynności służbowe związane z kolizją drogową, podszedł mężczyzna.

- Oświadczył, że jest egzaminatorem i przeprowadza obecnie egzamin praktyczny na prawo jazdy. Mężczyzna poinformował mundurowych, że osoba zdająca egzamin jest prawdopodobnie pod wpływem alkoholu i poprosił policjantów o potwierdzenie tego faktu – mówi Marcin Kiczyński z KMP w Chełmie.

Policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości 41–latka, które wykazało, że faktycznie mieszkaniec gminy Werbkowice jest w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna miał ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie.

Jak ustalili wstępnie policjanci, mężczyzna zdawał egzamin w związku z wcześniejszym cofnięciem mu uprawnień do kierowania, co spowodowane było prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama