Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Emka 3.2024 życzenia
Reklama

"Prometeusz" już w sieci

Kholm, 4-osobowa formacja tworząca muzykę z gatunku melodic death metal, opublikował w ostatnich dniach klip do utworu "Prometeusz". Można go obejrzeć na kanale zespołu na portalu YouTube. Jest to kolejna kompozycja zapowiadająca debiutancki album chełmskiej grupy.
"Prometeusz" już w sieci

Grupę Kholm tworzy czterech dobrych kumpli z Chełma: wokalista i gitarzysta Mikołaj "Krzaq" Krzaczek, perkusista Dominik "Domol" Brodawka, gitarzysta Michał "Hetman" Hetmańczuk oraz basista Bruno "Bobicz" Niebrzydowski. Autorem tekstu do najnowszego dzieła pt. "Prometeusz" jest Michał.

- W tym utworze chciałem zawrzeć ideę postawy prometejskiej, czyli takiej, w której człowiek poprzez swe cierpienie przyczynia się dla dobra ogółu. Ale jednocześnie naszym zamiarem było to, żeby każdy indywidualnie znajdował własną interpretacją - mówi.

Klip do "Prometeusza" jest teledyskiem koncertowym, pokazującym ujęcia z występów zespołu. Jak zaznacza basista Bruno, jest to również ukłon w stronę publiczności, pokazanie więzi z fanami.

Podobnie jak m.in. "Epitafium", "Prometeusz" to kolejny zwiastun powstającej płyty. Będzie to album konceptowy, w którym wszystkie utwory są ze sobą powiązane i opowiadają pewną historię. Zespołowi przyświeca także myśl, aby pokazać, że metal jest muzyką, którą można przekazać głębokie i budujące wartości.

- W ostatnim czasie mieliśmy sporo utrudnień w pracach nad płytą, ponieważ padł dysk w moim komputerze, na którym mieliśmy zapisany materiał - mówi Mikołaj. - Poza tym, wstrzymały nas też trochę obowiązki, ja miałem maturę, teraz to samo czeka Michała. Ale nadrabiamy prace nad albumem i niewykluczone, że przed jego wydaniem pojawi się jeszcze jeden singiel promocyjny.

Członkowie Kholm posiadają liczne inspiracje muzyczne. Czerpią w szczególności ze szwedzkiej formacji In Flames, a także zespołów tworzących trash metal oraz metal z innymi gatunkami: Trivium, Eluveitie czy Tool. Ponadto Michał komponuje również solowe kompozycje, podążając w kierunku melodyjnego death metalu.

- Staramy się urozmaicać naszą muzykę, tak żeby nie było nudno i przewidywalnie - zaznacza Bruno. - Wprowadzamy jak najwięcej melodii, by nie iść w stronę czystego łomotu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklamasłowianka baner
Reklama
Reklama
Reklama