Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama Bank Spółdzielczy

Chełmianka zginęła na obwodnicy Garwolina

33-letnia mieszkanka Chełma zginęła na miejscu, a jej mąż i malutkie dziecko trafili do szpitala. Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek (20 marca) po południu na obwodnicy Garwolina.
Chełmianka zginęła na obwodnicy Garwolina

Autor: e-garwolin.pl

Tuż godziną 16 na trzecim kilometrze drogi S17 w kierunku Lublina – jak wynika ze  wstępnych ustaleń policjantów - 37-letni mężczyzna, kierujący nissanem typu suw, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i dachował.

- Razem z nim podróżowała 33-letnia żona i dziecko w wieku 1 roku i 8 miesięcy. Dziecko wraz z ojcem zostało zabrane do szpitala, ale prawdopodobnie nie odniosło obrażeń. 33-letnia kobieta, mimo reanimacji, poniosła śmierć na miejscu – poinformował lokalne media asp. szt. Marek Kapusta, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

W akcji ratunkowej brali udział strażacy Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie oraz załoga karetki pogotowia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama