Ukraina

Ministerstwo Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych Ukrainy planuje rozbudowę słynnej Elektrowni Jądrowej „Chmielnicki”. Okazuje się, że o opinię w tej sprawie musi zapytać także przedstawicieli polskich władz, a konkretnie Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. O całym procesie konsultacyjnym zostali powiadomieni również poszczególni włodarze samorządów powiatu chełmskiego.

„Nie bój się, braciszku / Nikt w strachy nie wierzy / Już jesteś za duży / To tylko żołnierzy przywieźli w zielonych kanciastych ciężarówkach/ Ze łzą na policzku / Patrzymy na siebie / Oprzyj się braciszku / Boję się o ciebie / Na drogach wyboje / Braciszku w małych butkach” śpiewał w jednej ze swoich piosenek słynny bard Karel Kryl. Wtedy, pod koniec lat 60., opisywał zbrojną interwencję wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji. Okazuje się, że od tamtego czasu zmieniło się naprawdę niewiele. Dzisiaj Marianka, 7-letnia córka Olesi i Serhija marzy o tym, aby pod jesiennym liściem nie kryła się śmiercionośna mina...

Trzech mężczyzn okradało tiry. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że robili to w trakcie jazdy. Ich kierowcy nawet nie wiedzieli, że ktoś kradnie im towar.

Tuż przed świętami wielkanocnymi, 28 marca, odbyły się kolejne rozmowy przedstawicieli polskiego ministerstwa infrastruktury z ich ukraińskimi odpowiednikami. Ministrowie Dariusz Klimczak, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, Oleksandr Kubrakov, Serhiy Derkach oraz Oleksandr Azarkhiny przeanalizowali, w jaki sposób realizowane są obecnie wzajemne zobowiązania obu krajów dotyczące rynku transportowego.

Kolejne rozmowy pomiędzy szefami resortów transportu i infrastruktury, jakie mają wpłynąć na uregulowanie trudnej sytuacji w polskiej branży transportowej, odbyły się 19 marca. Minister Dariusz Klimczak rozmawiał tym razem ze swoim francuskim odpowiednikiem, ministrem delegowanym do spraw transportu w Ministerstwie Transformacji Ekologicznej i Spójności Terytorialnej Francji Patricem Vergrietem.

Żadna ze stron nie podaje rzeczywistych danych o ofiarach. Według szacunków zarówno Ukraina, jak i Rosja, straciły tysiące żołnierzy. Mijają 2 lata od frontalnego ataku na Ukrainę i rozpoczęcia straszliwej wojny.

Kierowca jechał drogą ekspresową pod prąd. Czołowo uderzył w busa. Jedną z ofiar jest 4-letnia dziewczynka. Mała Ksenia wracała z rehabilitacji.

4 grudnia na drogowym przejściu granicznym Dołhobyczów-Uhrynów uruchomiono dodatkowo odprawy pojazdów ciężarowych o masie powyżej 7,5 t. Chodzi o puste ciężarówki wyjeżdżające z Ukrainy do Polski. Natomiast w przeciwnym kierunku na dojazdówce do tego przejścia od kilku tygodni przesuwa się kilkukilometrowa kolejka samochodów wiozących na Ukrainę lawety z samochodami osobowymi. Władze gminy mają ogromny problem z przejezdnością w tej części Dołhobyczowa i zapewnieniem dowozu dzieci do szkół.

Decyzję o rozwiązaniu zgromadzenia wójt Wojciech Sawa przekazał protestującym w Okopach dzisiaj (11 grudnia) w godzinach popołudniowych. Tymczasem ustnie, ale w przeciągu 72 godzin otrzymają ją również w wersji pisemnej. Przewoźnicy w swoim oporze trwali od 6 listopada, czyli ponad miesiąc.

Może ją otrzymać, niezależnie od narodowości, każdy potrzebujący kierowca, który znalazł się w długiej kolejce aut oczekujących na przekroczenie granicy w Dorohusku.

Uchwałę w tej sprawie radni w Żmudzi podjęli podczas ostatniej, październikowej sesji. Władze samorządu zapewniają, że dzięki tym krokom będą mogły łatwiej pozyskać środki inwestycyjne.

Stacja Ratownictwa Medycznego w Chełmie ofiarowała dwa ambulanse do ukraińskich szpitali z terenów objętych działaniami wojennymi. To efekt apelu Ukrainy złożony do Samorządu Województwa Lubelskiego o sprzęt medyczny i karetki.

Wyniszczona okresem komunizmu i transformacji polska wspólnota katolicka na Ukrainie boryka się z wieloma problemami. Wiernych jest mało, księży jak na lekarstwo i wciąż brakuje pieniędzy na najpilniejsze potrzeby. Ale ks. Łukasz Gron, proboszcz maleńkiej parafii na dawnych rubieżach Rzeczypospolitej nie poddaje się. I kiedy trzeba sam chwyta za łopatę i rozrabia zaprawę.

Polscy śledczy wyczerpali już wszystkie krajowe narzędzia w wyjaśnianiu wybuchu rakiety w miejscowości Przewodów. Ustalili, że to był ukraiński pocisk. Zginęły wtedy 2 osoby.

Od niedzieli 17 września obowiązuje zakaz przywozu do Polski samochodów osobowych zarejestrowanych w Rosji.